Tym razem przedstawimy wam cztery najbardziej podstawowe sposoby na składanie poszetek.
Niby nic trudnego, ale czy na pewno?
Aby ułatwić Wam to zadanie przygotowaliśmy instrukcje, które krok po kroku pokazują, jak tor zrobić (i się nie zmęczyć).
Sposób prezydencki lub TV/flat fold
Sposób ten polega na ułożeniu poszetki w prostokąt tak, aby około 1-1,5 cm wystawał z kieszeni piersiowej. Złóż poszetkę na pół i przyłóż ją do kieszonki piersiowej. Zobacz jaką ma szerokość i dostosuj do niej poszetkę. Następnie włóż poprawnie złożoną poszetkę do kieszonki i zobacz, ile jej wystaje. Jeśli jest to ponad 1-1,5 cm, zagnij poszetkę od dołu i dostosuj tym samym jej długość. Ten sposób składania jest najbardziej formalny. Idealnie sprawdzi się na ślubach, imprezach wieczorowych o formalnym charakterze, czy na rozmowie o pracę, gdzie wymagany jest formalny dress-code. Z naszego doświadczenia, najlepszym materiałem na poszetki do tego sposobu składania jest len oraz bawełna. Dlaczego nie jedwab? Len oraz bawełna są sztywnymi materiałami w porównaniu do śliskiego jedwabiu, przez co raz złożona poprawnie poszetka nie schowa się lub zsunie w dół kieszonki piersiowej. Jeśli chcesz użyć jedwabnej poszetki w formalnej stylizacji, to następny sposób składania jest dla Ciebie!
Puff
Puff to nic innego jak poszetka złożona z pewną objętością, aby solidnie trzymała się w kieszeni piersiowej, przy okazji pięknie prezentując samą poszetkę. A składa się ją naprawdę łatwo. Złap za sam środek poszetki. Drugą ręką ściągnij materiał w dół i złap mniej więcej w połowie jej długości. Tak trzymaną poszetkę włóż różkami do kieszonki i na końcu rozłóż nieco na szerokość brustaszy. Jedwab jest najlepszym materiałem do tego rodzaju składania poszetki. Materiał jest miękki, łatwy w układaniu, a przy okazji nie widać na nim żadnych zagięć materiału. Dlatego jeśli koniecznie chcesz użyć białej jedwabnej poszetki na swój ślub, to złóż ją w puff!
Wełniane poszetki w okresie jesienno-zimowym będą idealnym zamiennikiem dla jedwabnych poszetek. Jest to idealny sposób składania poszetek do dziennych stylizacji, ale w wyjątkowych sytuacjach na wieczór też się sprawdzi.
Artystyczny nieład, bądź jak kto lubi sprezzatura!
Jest to chyba najprostszy sposób składania. Przypomina trochę puff, ponieważ zaczynamy tak samo. Łapiemy za środek poszetki, wkładamy ją od razu do kieszonki i układamy jak nam się podoba! Jeśli bardziej chcemy podkręcić nonszalancję naszego sposobu składania, to możemy zrobić to bardziej po włosku. Złapmy poszetkę za środek i złóżmy na pół tak, aby środek poszetki był na równi z jej rogami. Tak trzymaną poszetkę włóż do kieszonki i ułóż ją jeszcze sobie. Możesz bardziej wyeksponować rogi poszetki, albo ten lekko przypominający puff środek. Wybór należy do Ciebie! Co do materiałów to niemalże każdy nadaje się do tego sposobu składania, więc mamy dosyć dużo możliwości. Ten sposób składania jest najlepszy jeśli chcesz wprowadzić pewien celowy nieład i dynamikę do swojej stylizacji. My proponowalibyśmy go do zestawów smart-casual i dziennych. No i może półformalnych jeszcze.
Wyeksponowanie samych rogów
Aby uzyskać ten efekt łapiemy poszetkę za środek. Drugą ręką ściągamy materiał i składamy na pół, ale tak aby środek (jak w puff), nie był widoczny. Tak złożoną poszetkę wkładamy do kieszonki piersiowej i poprawiamy rogi. Mogą być bardziej rozłożyste, bardziej lub mniej wystawać z kieszonki. Dominuje tu już indywidualność. Idealny sposób składania do stylizacji smart- casual oraz causal. Kiedy Twoim największym celem jest luz, to ten sposób jest dla Ciebie. Tutaj podobnie jak w punkcie wyżej, z każdego materiału możemy ułożyć w ten sposób
poszetkę.